Minionej niedzieli mieszkańcy Ząbek i sąsiednich miast mieli okazję spędzić popołudnie i wieczór w niecodzienny sposób. Organizowana przez Miejski Ośrodek Kultury impreza “Dni Ząbek” jak zwykle gwarantowała niezliczone atrakcje. Sielankowe niedzielne popołudnie umilały prezentacje przedszkoli, szkół i ich wychowanków oraz wiele innych.

Najmłodsi zaprezentowali się występami wokalnymi oraz pokazem tańca grupy “FART” na co dzień trenującej w MOK. O godzinie 17 rozpoczął się koncert zespołu the “Postman”. Panowie wiernie odwzorowywali klimat lat sześćdziesiątych, ubrani w szyte na miarę garnitury z tamtej epoki, wcielili się w słynną grupę “The Beatles”!

Kilka minut po 19 scenę opanował teatr uliczny Makata z widowiskiem „księga puszczy”. Główną gwiazdą wieczoru była Wanda Kwietniewska czyli popularna “Wanda i Banda”. Zespół ten był wielką gwiazdą polskiego rocka lat 80-tych. W Ząbkowskim parku publiczność oklaskiwała takie przeboje jak „Nie będę Julią”, ”Kochaj mnie kochaj”czy „Hi-Fi”.

Wydarzenia na scenie  nie były jednak jedyną atrakcją. Wokół niej mieściły się również liczne atrakcje takie jak kącik z pracami dzieci i młodzieży koła niepełnosprawnych, kawiarenka serwująca napoje, grill z tradycyjnymi potrawami, loteria fantowa, stoiska z watą cukrową która jest nieodzownym elementem każdej ząbkowskiej imprezy, lodami, grochówką, punkt świetlicy środowiskowej „schowek” malujący buzię dzieciom przysparzający im masę śmiechu i wprowadzający nietuzinkową atmosferę, oraz stragany z zabawkami i biżuterią na której nie tylko dzieci mogły znaleźć coś dla siebie. Nie można nie wspomnieć o możliwości przejażdżki na koniach i kucykach. Jak i w zeszłym roku “runda” na wierzchowcu cieszyła się wielką popularnością wśród dzieci, również tych najmniejszych.

Na pewno wielką atrakcją, gwarantującą nie tylko świetną zabawę ale i dreszczyk emocji, było wesołe miasteczko które tradycyjnie usytuowane było po przeciwnej stronie peronu kolejowego. Można było tam sprawdzić swoje “rajdowe” umiejętności na elektrycznych samochodzikach, przyprawić o zawrót głowy na “łańcuchowej”, postrzelać do celu na strzelnicy oraz sprawdzić swoją wytrzymałość na przeciążenia zasiadając w “wahadle”. Na pewno każdy mógł znaleźć tam coś dla siebie.

Patrząc na frekwencję, można z pełną odpowiedzialnością stwierdzić że, “Dni Ząbek” stały się tradycyjnym elementem kultury naszego miasta. Imprezy takie jak ta pozwalają nie tylko na wyjątkowe spędzenie czasu całym rodzinom ale również udowadniają że, Ząbki to wspaniałe miejsce tętniące życiem i kulturą.Oby więcej takich imprez!

tekst: Rafał Męcik/Piotr Strzałkowski

[nggallery id=10]

zdjęcia: Joanna Jusińska, Tomasz Kucharski