Derby Mazowsza po raz drugi
Przed nami 25. kolejka rozgrywek I ligi, w której będziemy mieli starcie dwóch mazowieckich klubów. Dolcan Ząbki zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Płock, do której traci tylko dwa punkty.
Zwyciężając w sobotę z “Nafciarzami”, podopieczni Roberta Podolińskiego wreszcie opuszczą strefę spadkową, w której znajdowali się od 19 listopada po przegranym 2:3 meczu z KS Polkowice. O trzy punkty nie będzie łatwo, bowiem płocczanie nie przegrali w tym roku ani jednego spotkania, a ostatnią porażkę na własnym stadionie odnieśli w 14. kolejce, ulegając Arce Gdynia 0:2. Drużyna prowadzona przez czeskiego trenera Libora Palę ostatnio wykazuje się niezwykłą wolą walki, zwłaszcza będąc już praktycznie na “straconej pozycji”. Wystarczy przypomnieć sobie mecz z Olimpią Grudziądz czy ostatni z Flotą Świnoujście. W pierwszym przegrywając do przerwy 0:3 zdołali w drugiej połowie doprowadzić do remisu, a w drugim odrobili dwubramkową stratę w przeciągu pięciu minut i to spotkanie również dało im cenny punkt.
Dolcan przystąpi do “derbów” w znakomitych nastrojach. W poprzedniej kolejce odnieśli pierwsze od 6 kolejek zwycięstwo, pokonując przed własną publicznością jednego z kandydatów do awansu, Zawiszę Bygdoszcz. Na konferencji prasowej, trener Robert Podoliński wyraźnie zaznaczył, że kolejny mecz będzie jeszcze ważniejszy. Dodam jeszcze, że wygrana z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie będzie smakować podwójnie. Nie tylko zamiana miejsc w tabeli, ale również pierwsze “derbowe” zwycięstwo od 5 października 2010 roku. W obecnej kadrze Dolcanu znajduje się już tylko trzech piłkarzy, którzy pokonali wówczas “Nafciarzy” 3:1. Są nimi zdobywca jednej z bramek Marcin Hirsz, Maciej Tataj oraz Marcin Stańczyk.
W środę piłkarze Roberta Podolińskiego rozegrali sparing z zespołem Młodej Ekstraklasy Polonii Warszawa, którą pokonali 4:1. W pierwszej połowie wystąpili głównie ci, którzy nie grali w sobodnim meczu ligowym. Jedyną bramkę dla nszego zespołu zdobył Łukasz Zaniewski. W drugiej połowie po jednym trafieniu dołożyli kolejno Daniel Chylaszek, Robert Chwastek i Bartosz Osoliński. Bardzo dobrze wyglądały stałe fragmenty gry wykonywane przez tego pierwszego. Dwa z nich zakończyły się bramką i nie mielibyśmy nic przeciwko temu, gdyby tak samo było w najbliższym meczu.
Początek spotkania Dolcanu Ząbki z Wisłą Płock w sobotę o godzinie 16:00.
Przygotował: Adam Guzowski