Main Menu

Dolcan Ząbki – Z Polonią o kolejne wyjazdowe zwycięstwo

Facebooktwitterlinkedin

W niedzielę Dolcan rozegra swoje trzecie spotkanie w przeciągu tygodnia. Iście piłkarski maraton rozpoczęli od cennego zwycięstwa nad Wisłą Płock. Cztery dni później urwali punkt bijącej się o awans Arce Gdynia. Teraz muszą potwierdzić swoją dobrą dyspozycję przeciwko Polonii Bytom.

Najbliższy rywal naszej drużyny na wiosnę legitymuje się takim samem bilansem meczowym: dwa zwycięstwa, dwa remisy i dwie porażki. Jednak w przeciwieństwie do ząbkowskiego klubu, wciąż okupuje miejsce w strefie spadkowej ze stratą pięciu punktów do bezpiecznej lokaty, zajmowanej właśnie przez Dolcan. W ostatniej kolejce bytomianie osiągnęli zadowalający remis na wyjeździe z Flotą Świnoujście. Jednak by złapać kontakt z drużynami walczącymi o utrzymanie, potrzebują zwycięstw. – Po raz kolejny gramy mecz o życie. Jeśli wygrywamy, to dalej jesteśmy w grze i jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z drużynami, które walczą o utrzymanie. Jeśli te punkty stracimy, sytuacja się pogorszy. Jesteśmy dobrej myśli. Liczymy na to, że zagramy kolejny dobry mecz i tym zgarniemy pełną pulę – powiedział Daniel Wojtasz, asystent trenera Fornalaka.

Bojowe nastroje udzielają się także piłkarzom zespołu, który jeszcze rok temu grał w Ekstraklasie. – Musimy Dolcan stłamsić i od początku pokazać im kto rządzi na boisku. Jeśli uda nam się wygrać to spotkanie, a nie mamy co do tego cienia wątpliwości, to ten mecz może być przełomem, na który długo czekaliśmy. Będziemy walczyć do końca i w niedzielę zgarniemy trzy punkty – przekonuje obrońca Polonii, Wojciech Wilczyński. – Mamy kolejny mecz „o życie” i wiem, że go wygramy. Wgnieciemy Dolcan w ziemię! – odważnie deklaruje napastnik bytomian, Daniel Mąka.

Punktów potrzebuje także Dolcan, by utrzymać bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. Sytuacja w tabeli wymaga, by właśnie z takimi rywalami jak Polonia Bytom grać o pełną pulę. – Te mecze mają bardzo duże znaczenie, jeśli chodzi o tabelę, bo jesteśmy bardzo blisko siebie. Ale jeśli chodzi o spotkanie na „noże”, to Dolcan już wszystkich przyzwyczaił, że gra o utrzymanie i mecze z drużyną, która ma podobne zadanie jak my dobrze nam wychodzą. – powiedział Maciej Tataj w wywiadzie dla oficjalnego portalu Dolcanu Ząbki. – Na pewno spodziewam się dużego zaangażowania i determinacji po Polonii Bytom. Dla nich, to już jest ostatni dzwonek na przebudzenie się, aby się wygrzebać ze strefy spadkowej. Mam nadzieję, że jeszcze do końca się tak nie wybudzą w meczu z nami – ocenia najbliższego rywala nasz najlepszy strzelec.

W kadrze trenera Roberta Podolińskiego dojdzie tylko do jednej zmiany. Do składu wraca Grzegorz Piesio, który pauzował w meczu z Arką za czerwoną kartkę otrzymaną kolejkę wcześniej w Płocku. Co ciekawe, w meczu z gdynianami został on zastąpiony przez Bartosza Osolińskiego, a ten również został dwukrotnie ukarany przez sędziego i musiał przedwcześnie opuścić plac gry. Dojdzie więc do „naturalnej” zamiany miejsc.

Początek spotkania Dolcanu z Polonią Bytom w niedzielę o godzinie 18:00.

Przygotował: Adam Guzowski
Źródło: poloniabytom.com.pl, dolcanzabki.com

 

Facebooktwitterlinkedin


« (Poprzednia wiadomość)
(Następne wiadomości) »