Main Menu

Drewnica uratowana?

Facebooktwitterlinkedin

O nowych ustaleniach i planach dotyczących przyszłości Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych „Drewnica” w Ząbkach z wicemarszałkiem województwa mazowieckiego Krzysztofem Strzałkowskim rozmawia Julita Mazur (Wieści Podwarszawskie).

Ostatnie dni przyniosły ostateczną odpowiedź w sprawie przyszłości szpitala Drewnica. 12 czerwca, w obecności licznej reprezentacji pracowników Drewnicy, Zarząd województwa zapowiedział, że budowa nowego obiektu jest zasadna i będzie realizowana. Czy to znaczy, że myśl o przeniesieniu oddziałów szpitalnych do Pułtuska została już całkowicie odrzucona?

Na wstępie należy podkreślić, że w żadnych planach samorządu województwa mazowieckiego nie było likwidacji tej placówki. Niepokój pracowników szpitala w Drewnicy wywołała nagłośniona propozycja władz powiatu pułtuskiego przekazania na potrzeby nowych oddziałów psychiatrycznych części szpitala powiatowego. Propozycja ta została poddana gruntownej analizie, zarówno ze względu na liczbę potrzebnych na Mazowszu łóżek w szpitalach psychiatrycznych, jak i niezbędnych do poniesienia wydatków na ewentualną adaptację budynku. Ostatecznie wobec wielu argumentów Zarząd województwa zadecydował o kontynuowaniu budowy nowego szpitala w Drewnicy przez powołaną do tego celu spółkę. Cieszę się, że na spotkaniu w zeszłym tygodniu udało mi się rozwiać obawy pana burmistrza Ząbek co do przyszłości Drewnicy. Nerwowa reakcja na wieść o prowadzonych analizach jest najlepszym dowodem jak ważny jest ten szpital dla lokalnej społeczności. O budowie nowego szpitala w Drewnicy przesądzają jednak nie względy lokalne, a potrzeby medyczne mieszkańców całego Mazowsza. Musimy pamiętać, że zabezpieczenie opieki psychiatrycznej mieszkańców regionu jest zadaniem własnym samorządu województwa i potrzeba umiejscowienia w bezpośrednim sąsiedztwie Warszawy nowoczesnego centrum zdrowia psychicznego miała tutaj znaczenie decydujące. Nie bez znaczenia jest też znaczne zaawansowanie projektu.

Budowa nowego szpitala, według wstępnych wyliczeń pochłonie 300 mln. zł. Skąd pochodzić będą pieniądze na realizację tej inwestycji?

– To największa, całościowa inwestycja szpitalna w historii samorządu województwa i w tak trudnej sytuacji budżetowej nie obejdzie się bez kredytu. Znaczną część zaplanowanej kwoty stanowić będą koszty finansowe. W wieloletnim planie finansowym województwa zabezpieczono środki na coroczne dokapitalizowywanie spółki celowej na potrzeby spłaty kredytu. Liczymy, że zarząd spółki znajdzie instytucję finansową, skłonną skredytować inwestycję.

A co z pierwotnym pomysłem finansowania budowy szpitala? Władze Mazowsza nadal myślą o tym, by sprzedać ziemię w niezagospodarowanej części Drewnicy?

Więcej na łamach gazety.

Źródło: wiesci.wolomin.com

Facebooktwitterlinkedin