“To nie krasnoludki palą śmieci”
Powszechny w Polsce zwyczaj palenia śmieci w piecach domowych jest nie tylko nielegalny, ale też bardzo szkodliwy dla zdrowia – przypominały dzieci z klas drugich ząbkowskich podstawówek podczas happeningu zorganizowanego przez Fundację Ekologiczną “Arka” oraz Urząd Miasta w Ząbkach.
Happening rozpoczął się warsztatami ekologicznymi , które odbywały się jednocześnie w SP nr 1, SP nr 2, SP nr 3 w klasach drugich z nauczycielami i koordynatorami projektu. Dzieci w tym czasie oprócz nabytej wiedzy teoretycznej, przygotowały transparenty z hasłem ” To nie krasnoludki palą śmieci” , oraz kolorowe bajkowe czapeczki.
Kolejnym punktem programu był wielki przemarsz ulicami Ząbek z głośnymi okrzykami: “Kochasz dzieci nie pal śmieci”, “To nie krasnoludki palą śmieci”. W marszu brali udział wychowawcy oraz uczniowie klas , przebrani za krasnoludki w rękach trzymając transparenty, eskortowani prze Straż Miejską .Punktem kulminacyjnym było dotarcie na plac przy pasażu Orla , gdzie o godz. 12.00 rozpoczął się uliczny spektakl. Główną rolę zagrała okropna dioksyna, jaka powstaje podczas spalania śmieci. Dzieci z nią walczyły aż wreszcie pokonały, argumentami i perswazją – do rękoczynów na szczęście nie doszło..
Podczas happeningu obecni byli również włodarze miasta burmistrz Robert Perkowski wraz z zastępcą Arturem Murawskim, którzy zachęcali do segregowania śmieci i zwracania uwagi to czym palimy w naszych piecach.
Palenie śmieci w domowych piecach w Polsce jest zakazane, grozi za to wysoka grzywna. Jednak nie wszyscy tego przestrzegamy. Podczas spalania emitujemy do atmosfery: pyły, które odkładając się w glebie tworzą niebezpieczne dla człowieka zanieczyszczenia metalami ciężkimi. W związku z tym wzrasta liczba chorych na astmę oskrzelową, alergiczne zapalenie skóry, alergie pokarmowe, a nawet choroby nowotworowe. Sztandarowa kwestia happeningu ” To nie krasnoludki palą śmieci” miała pomóc w mobilizacji naszych mieszkańców i uświadomieniu im że palenie śmieci szkodzi nie tylko naszemu zdrowiu , ale i przyrodzie.
Na dzisiejszym happeningu akcja się nie skończy. Miasto liczy, że dzięki akcji śmierdzący i trujący problem zniknie. Raz na zawsze.
Joanna Wysocka
[nggallery id=112]
fot. UM Ząbki