Main Menu

III Podlodowe Zawody z cyklu GP Kół 61 Ząbki i 23 Zielonka – relacja

Facebooktwitterlinkedin

III GP Podlodowe_55

Minionej niedzieli odbyły się trzecie zawody z cyklu Grand Prix Kół Nr 61 i Nr 23. Miały one wyłonić najlepszych wędkarzy podlodowych sezonu 2013 z obu Kół. Nie zabrakło zaciętej walki oraz emocji.

Głównym powodem był fakt, że po dwóch turach zawodów, realne szanse na zajęcie pierwszego miejsca miało aż 3 zawodników: kol. Leon Romanowski (61) – 58pkt., kol. Maciej Mierzejewski (61) – 58pkt. oraz kol. Antoni Osowiecki (23) – 39pkt.

Równie interesująco zapowiadał się bój o trzecie miejsce. W tej stawce, wciąż liczyli się: kol. Krzysztof Stecko (23), który miał jeszcze teoretyczne szanse na pierwsze/drugie miejsce ex aequo; czarny koń zawodów, najmłodszy zawodnik kol. Radosław Fabisiak (61); kol. Grzegorz Mazurkiewicz (61); kol. Adam Kwiatkowski (61); kol. Damian Czapnik (23); kol. Robert Czapnik (23); kol. Piotr Ciepły (61).

Akwen, na którym miały odbyć się zawody, do samego końca okryty był tajemnicą. Miało to na celu, wyrównanie szans. Na miejscu zbiórki, parkingu przy Gliniankach, już o godzinie 8:00 pojawiali się pierwsi zawodnicy. Na miejscu dowiedzieli się, że rywalizacja odbędzie się na Kwadracie.

Punktualnie o 8:30, na zbiórce organizatorzy oraz sędzia przedstawili zasady, które obowiązywały w czasie zawodów. Najważniejsze, to:

  • Zawody odbywały się na żywej rybie,
  • Sektor od linii mostku do torów,
  • Wędkowanie na jedną wędkę (spławik lub mor myszka),
  • 4 godzinna tura.

Po kilku minutach wszyscy ruszyli na lód. Największym zainteresowaniem cieszyły się miejscówki, które obfitowały w brania dwa tygodnie wcześniej. Część zawodników postanowiła spróbować szczęścia nieco bliżej torów. Punktualnie o godzinie 9:00 rozpoczęto rywalizację.

Z biegiem czasu zauważyć można było, że wybór mor myszki nie był najlepszym. Zdecydowanie lepiej sprawdzał się spławik, na który brały głownie płotki. Również popularne dwa tygodnie wcześniej miejsce, okazało się nietrafionym. Gdy po jakimś czasie, kol. Antoni przeniósł się w okolice środka łowiska, w ślad za nim poszli inni koledzy. Tam o wyniki było o wiele łatwiej.

Do samego końca, zawodnicy nie odpuszczali. Wiedzieli bowiem, że dzień wyjątkowo obfitował w brania i każdy miał szanse na zwycięstwo lub zajęcie miejsca w pierwszej trójce.

Tuż po godzinie 13:00, po zakończeniu tury kolejni zawodnicy schodzili z tafli i powili zmierzali do stanowiska sędziowskiego, gdzie miało nastąpić oficjalne ważenie.

Pierwsze wyniki wyglądały bardzo obiecująco. Niektóre oscylowały około 0,5kg. Pierwszym, który przekroczył 1kg był kol. Piotr Strzałkowski (61) – 1185g.Wynikiem tym zapewnił sobie, jak się później okazało 2 miejsce tego dnia. Jednak z powodu wcześniejszych osiągnięć, a raczej ich braku, nie wpłynął na wygląd końcowej klasyfikacji.

Wszyscy zebrani czekali na głównych pretendentów do pierwszego miejsca. Koledzy Maciej Mierzejewski (61) i Leon Romanowski (61) zajęli odpowiednio 6 i 7 miejsce z wynikiem 455g i 420g. Po przybyciu kol. Antoniego Osowieckiego (23) okazało się, że tego dnia nie miał on sobie równych. Zgromadził on w sumie 1770g i zajął 1 miejsce w III zawodach GP. Na wyróżnienie zasługuje fakt, że to właśnie kol. Antoni złapał największą rybę zawodów, okonia 0.5kg.

Trzecie miejsce przypadło rosnącej nadziei ząbkowskiego wędkarstwa, kol. Radosławowi Fabisiakowi (61), który złapał w sumie 660g ryb. Jak się później okazało, wynik ten pozwolił wyprzedzić kol. Krzysztofa Stecko i przesunąć się na 4 miejsce w klasyfikacji generalnej GP.

Po ważeniu przyszedł czas na chwilę odpoczynku, wymiany spostrzeżeń i oczywiście ciepły posiłek, który został zapewniony przez catering „U Pietrzaków” z Zielonki. Zawodnicy mogli pożywić się gorącą grochówką i kiełbasą a na deser, pączkiem i kawą.

Rywalizacja o pierwsze miejsce w klasyfikacji ogólnej GP, rozegrała się pomiędzy kol. Maciejem Mierzejewskim i kol. Leonem Romanowskim. Od pierwszych zawodów, kiedy to tylko oni mogli się pochwalić jakimikolwiek wynikami wiadomo było, że to oni będą głównymi kandydatami do zdobycia najcenniejszego trofeum.

Podsumowanie wszystkich wyników wyłoniło najlepszego. Został nim kol. Leon, który wyprzedził kol. Macieja zaledwie o jeden punkt! Zgromadził on w sumie 72 oczka i złapał 2040g ryb.

Trzecie miejsce przypadło kol. Antoniemu Osowieckiemu, który w całym cyklu zdobył 59 punktów i złapał w sumie 3360g ryb.

Klasyfikacja Grand Prix Kół:

Koło PZW Nr 61 Ząbki:

  1. kol. Leon Romanowski,
  2. kol. Maciej Mierzejewski,
  3. kol. Radosław Fabisiak,
  4. kol. Grzegorz Mazurkiewicz,
  5. kol. Adam Kwiatkowski,
  6. kol. Piotr Ciepły,
  7. kol. Krzysztof Wasyluk,
  8. kol. Piotr Strzałkowski,
  9. kol. Czesław Kobrzak,
  10. kol. Leszek Tomaszewski.

Koło PZW Nr 23:

  1. kol. Antoni Osowiecki,
  2. kol. Krzysztof Stecko,
  3. kol. Robert Czapnik,
  4. kol. Zbigniew Zawierucha,
  5. kol. Damian Czapnik,
  6. kol. Marek Pietrzak.

GP Podlodowe - klasyfikacja

Serdecznie gratulujemy zwycięzcom oraz wszystkim uczestnikom. Jednocześnie informujemy, że kolejne zawody z cyklu GP, tym razem spławikowe, odbędą się już 13 kwietnia na Kanale Żerańskim!

[nggallery id=128]

Fot.: P.Strzałkowski, S. Pisarczyk

Facebooktwitterlinkedin


(Następne wiadomości) »