Dłużej niż zwykle, z powodu ferii zimowych, trwała przerwa między turniejami. Dopiero 16 lutego, po sześciu tygodniach przerwy przystąpiliśmy do gier.

Tradycyjnie zaczęli najmłodsi. Gry były podszyte dużą dawka emocji, były łzy, sportowa złość, ale skończyło się dobrze. Pierwsze miejsce zajął długo nieobecny Artur Cholewski, który wyprzedził Kamilę Mil i Piotrka Małkowskiego. W klasyfikacji generalnej Kamila ma ogromną przewagę nad resztą stawki, drugi ze stratą 55 punktów jest Piotr Małkowski, a trzecie miejsce zajmują trzy osoby, w tym zwycięzca turnieju – Artur.

W kategorii dziewcząt z klas 4- 6 w dalszym ciągu mamy problem z frekwencją. Dzisiaj, pod nieobecność Agnieszki nie stawił się niestety nikt. Serdecznie zapraszamy dziewczęta z klas podstawowych na następny turniej. Może nauczyciele wychowania fizycznego będą nagradzać grających szóstkami? Muszę chyba z nimi porozmawiać…. U chłopców z frekwencją znacznie lepiej – zgłosiło się ich dwunastu. Finałowa czwórka była taka jak ostatnio, ale tym razem zwyciężył Mateusz Sadowski przed Kubą Zdrojewskim i Andrzejem Niczyporukiem. W generalce Kuba ma 25 punktów przewagi nad Mateuszem, trzeci jest Grześ Kopania, który za plecami, o zaledwie 4 punkty, ma Andrzeja. Walka zapowiada się zatem ciekawie.

Przed rozpoczęciem gier gimnazjalistów miało miejsce tradycyjne losowanie rakiety badmintonowej firmy Victor. Pani Małgosia Piątkowska, która podjęła się odpowiedzialnej roli sierotki, wyciągnęła nazwisko Maksa Góry. To już trzecia rakieta, która została w Ząbkach (taki lokalny patriotyzm). Gry w kategorii Gimnazjum toczyliśmy koedukacyjnie, ponieważ na starcie stanęły tylko dwie panie ( właściwie to trzy, ale Kasia Wróblewska od jakiegoś czasu gra z chłopakami). Zatem w rywalizacji dziewcząt wygrała Weronika Wojda i umocniła się na czele klasyfikacji generalnej, a druga była Ewelina Stec, która dzięki tym punktom, w generalce dzieli drugie miejsce z Izą Gierat.

W rywalizacji chłopców dawno tyle się nie działo. Mecze były ogromnie zacięte i emocjonujące. Ostatecznie zwyciężył Maks Góra przed Patrykiem Fijałkowskim i Kasią Wróblewską. W całym Grand Prix Maks ma już 35 punktów przewagi nad Kasią, trzeci jest Damian Mil.

W grach podwójnych Kuba Zdrojewski z Mateuszem Sadowskim nie dali szans przeciwnikom i pokonali Damiana Mil z Arturem Fabisiakiem i Ewelinę Stec z Kubą Paciorkiem. W generalnej nadal prowadzą Maks Góra i Paweł Kamiński. Mateusz i Kuba, razem z Kasia i Izą zajmują drugie miejsce.

O 13 zaczęliśmy turniej dorosłych – do rywalizacji stanęło 5 pań, 17-stu amatorów (w tym jedna Pani, która postanowiła pograć z chłopakami) i 10 bardziej zaawansowanych amatorów.

U kobiet, które grały systemem „każdy z każdym” wygrała Asia Mądry przed Patrycją Molak i Karoliną Gardecką. W klasyfikacji generalnej prowadzi Asia Mądry, która ma 10 punktów przewagi nad Marleną Muras ( grała z chłopakami) i 12 nad nieobecną Moniką Łepkowską.

U amatorów się działo: trzysetowe pojedynki, emocje, nawet interwencja sędziego głównego(!). Słowa nie oddadzą tego, co panowie wyprawiali na kortach. A na deser morderczy i szalenie ciekawy finał pomiędzy Irkiem Wróblewskim i Tomkiem Łepkowskim. Po trzysetowej walce wygrał Irek. Trzecie miejsce zajął lider Darek Gierat. Darek utrzymał prowadzenie, ale drugi Tomek, a trzeci Irek ruszyli w pogoń za liderem.

U bardziej zaawansowanych „dla odmiany wygrał Jacek Sadrzak” przed Dawidem Maronem i Marcinem Krawczykiem. Jacek prowadzi w Grand Prix, drugi jest jedyny w stawce Ząbkowianin Dawid Maron, a trzeci Łukasz Orzęcki, który w pierwszym pojedynku skręcił nogę i czeka go parę tygodni przerwy.

Tradycyjnie zakończyliśmy turniejem gier podwójnych, rozgrywanym systemem „do dwóch porażek”. Liderzy Bogdan Kitliński i Artur Tomczak wygrali wszystko i umocnili się na pierwszym miejscu w generalce. Drugie miejsce zajęli Dawid Maron i Max Jachna, a trzecie grający po raz pierwszy ze sobą Andrzej Rostek i Jarek Hałatkiewicz. Dawid z Maxem zajmują w całości cyklu drugie miejsce, a na trzecie wskoczyli Darek Gierat i Irek Wróblewski.

Za tydzień zaprzyjaźniony turniej w Zielonce, a trzeciego marca – dzień po naszym – turniej dla dzieci w Wesołej.

Następny turniej w Ząbkach – 02 marca 2013

Przypominam jeszcze raz o działającej sekcji badmintona w Ząbkach. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu: we wtorek w godzinach 18-19.30 i we czwartek w godzinach 18.30-20.00. Nowy trener – nowa jakość – zapraszamy.

Do zobaczenia za miesiąc!
Marek Krawczyk