Main Menu

Wołomin: Samochód nie nakłonił do złożenia ZAP-3

Facebooktwitterlinkedin

konkurs1311

Ten, kto mógł wziąć udział w konkursie „Płać podatki w Wołominie”, a nie uczestniczył w nim z powodu lenistwa lub przegapienia, może jedynie popukać się w czoło. Jak bowiem podał Urząd Skarbowy, na apel władz miasta o wypełnienie formularza ZAP-3: wskazanie swojego miejsca zamieszkania w Wołominie i wymyślenie prostego hasła, odpowiedziało… 20 osób. Spośród jedynie 20 mieszkańców wybrano jednego, który otrzymał nowy samochód Renault Twingo o wartości ponad 30 tys. zł! Lepsza okazja już się nie trafi…

Pomimo setek reklam umieszczonych na bilbordach, plakatach, ulotkach oraz we wszystkich lokalnych mediach, odzew mieszkańców był znikomy. Czyżby ludzie nie wierzyli urzędowym konkursom? W Markach uwierzyli. Do organizatorów akcji „Zamelduj się w Markach”, zorganizowanej przez miasto, trafiło aż 2374 zgłoszeń. Tu również nagrodą główną był nowy samochód – Toyota Yaris o wartości ok. 40 tys. zł. Dlaczego więc w Wołominie się nie udało? Tego nie wiemy.

Co gorsza, w wołomińskiej akcji nieprawdziwych było aż 40 zgłoszeń, które trafiły do urny konkursowej. Na początku bowiem, czyli w momencie otwarcia urny, znajdowały się w niej 64 kupony. Po weryfikacji prawdziwości podanych na nich oświadczeń w Urzędzie Skarbowym w Wołominie, okazało się, że aż 44 osoby próbowały oszukać komisję konkursową, wrzucając tzw. „lewe kupony”! Ale zacznijmy od początku…(…)

Akcja jest godna pochwały, jednak naszym zdaniem przydzielanie cennej nagrody „na siłę” na zasadzie łapanki, nie jest rozsądnym podejściem. Jak zauważyli członkowie komisji, nagradzanie samochodem wartym ponad 30 tys. zł (plus finansowanie przez gminę podatku) hasła, prawie żywcem wziętego z banerów od lat reklamujących Radzymin, jest kontrowersyjnym posunięciem. Tak samo jak nagradzanie tabletem hasła, którym (jak zauważył jeden z internautów) reklamuje się już miasto Toruń, Wrocław, Kluczborg, Mogilno, Jasło i Słupsk. Par. 6 pkt. 1 regulaminu konkursu mówi, że hasło powinno zawierać następujące kryteria: zgodność z tematyką konkursu, oryginalność, pomysłowość, atrakcyjność…

I jeszcze jedno. Organizując akcję za 100 tys. zł, powinno się dołożyć należytej staranności. Tymczasem, jak zauważają radni opozycji, władze Wołomina same nie umiały określić, co ma być tematyką konkursu. W regulaminie „Płać podatki w Wołominie” czytamy, że kupon ma zawierać propozycję hasła promującego cel konkursu. Na ulotkach tej samej akcji czytamy natomiast: „wymyśl hasło, które Twoim zdaniem powinno promować Wołomin”. Nic dziwnego, że mieszkańcy byli zdezorientowani, a hasła konkursowe nawiązywały i do płacenia podatku, i do samej gminy. „Czekamy na pełne sprawozdanie, i po przeliczeniu „+” i „-” być może będzie trzeba się zastanowić nad wyciągnięciem wniosków i konsekwencji. W mojej opinii w grę może wchodzić zarzut niegospodarności dysponowania pieniędzmi publicznymi” – pisze na facebooku wołomiński radny Igor Sulich.

Co na to Radzymin?

Radzymin jest oburzony faktem, że Wołomin nagrodził i przyjął jako swoje hasło, które od lat przypisywane jest Radzyminowi. W poniedziałek otrzymaliśmy komentarz w tej sprawie od wiceburmistrza Radzymina Andrzeja Siarny. Dużymi literami napisano w nim: „RADZYMIN – MIASTO CUDU NAD WISŁĄ”

A poniżej…

„Podzielam opinię, jako kontrowersyjną, co do hasła „Wołomin – miasto cudu nie tylko nad Wisłą”.

Bardzo nam przykro, że tak młodą historią Bitwy Warszawskiej manipulujemy. Przecież jeszcze niedawno uczestniczyliśmy w ostatnich drogach pożegnania naszych Bohaterów 1920 roku. Tak kreując filozofię Bitwy Warszawskiej za kilkadziesiąt lat lub nawet wcześniej może okazać się, że zostanie ona przypieczętowana innej miejscowości. To Ojciec Święty Jan Paweł II udowodnił swą wizytą 13 czerwca 1999 roku w Radzyminie, że tu odbyła się Bitwa Warszawska. Świadczą o tym zbiorowe mogiły i obecność kombatantów podczas spotkania z Ojcem Świętym. Mamy dwa miejsca, które należy uszanować jako sanktuaria:

– Cmentarz Żołnierzy 1920 roku w Radzyminie;

– Ossów, gdzie tragiczną śmierć poniósł Ks. Ignacy Skorupko.

Udowadnianie, które miejsce jest ważniejsze i gdzie ta bitwa naprawdę się odbyła, jest manipulowaniem polską historią, ważną dla mieszkańców i młodzieży.

Jednemu z artykułów prasowych nadano tytuł „Miasto cudu czy cudaków”. Tytuł ten to doskonały komentarz do hasła „Wołomin – miasto cudu nie tylko nad Wisłą”.

Zwracam się z apelem, szczególnie do historyków i znawców, aby skończyć z tym przekłamywaniem historii raz na zawsze, oddając w ten sposób szacunek Bohaterom 1920 roku, którzy walczyli o wolność.”

Na końcu z-ca burmistrza Radzymina przypomniał jeszcze słowa Papieża Jana Pawła II wypowiedziane w rocznicę Cudu Nad Wisłą podczas uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Pałacu Apostolskim w Castel Gandolfo 15 sierpnia 1999 roku:

„Co by było, gdyby nie było tego Radzymina, tego Cudu Nad Wisłą”

Mówił wówczas też do pielgrzymów:

„Wy jesteście młodsi, ale wasze życie znajduje się na przedłużeniu tamtego dwudziestego roku, tamtego Cudu nad Wisłą, tamtego Radzymina”.

Więcej na łamach gazety.

Źródło: wiesci.wolomin.com
Fot.
wiesci.wolomin.com

Facebooktwitterlinkedin