Main Menu

Mam na imię psyche – wydarzenie artystyczne na scenie ząbkowskiego MOK

Facebooktwitterlinkedin

Spektakl Mam na imię Psyche 9

W sobotę 5 kwietnia o g. 18.00 w Miejskim Ośrodku Kultury w Ząbkach odbyła się prapremiera spektaklu, a raczej recidramy pt „Mam na imię Psyche” w wykonaniu znakomitej aktorki Anny Marii Grabińskiej i w mistrzowskiej reżyserii Marka Wysockiego. Wśród gości tego zaczarowanego teatrem wieczoru znaleźli się Starosta Powiatu Wołomińskiego Piotr Uściński, Burmistrz Ząbek Robert Perkowski, zastępca Artur Murawski, Burmistrz Wołomina Ryszard Madziar, Komendant Straży Miejskiej w Ząbkach Pan Zbigniew Forysiak, Dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Wołominie Pani Jolanta Tlaga wraz z małżonkiem oraz Radni miasta Ząbki.

Przybyły władze Wyższej Szkoły Współpracy Międzynarodowej i Regionalnej im. Zygmunta Glogera w Wołominie z Jego Magnificencją Rektorem doc. dr Januszem Kowalskim i Panią Prorektor Agnieszką Raczko. Widzów przywitał reżyser Marek Wysocki, po czym oddał głos Rektorowi Uczelni, który wprowadził nas w historię powstania tego przedstawienia, bo okazuje się, że pomysł narodził się podczas dyskusji nad wprowadzeniem nowego kierunku studiów Integracja religii świata.

Początek przedstawienia to imponująca scena obłędu psychicznie chorej pacjentki szpitala psychiatrycznego. Za sprawą wielkiego talentu artystki i nowatorskiej reżyserii widzowie przenieśli się w otchłań wyobraźni i bogactwa kultur: żydowskiej, arabskiej, cygańskiej. Oblicza wielu tradycji kulturowych odkrywała postać dziewczyny cierpiącej na schizofrenię. Twórcy spektaklu zabrali nas w podróż do miejsca dziwnego i tajemniczego. Choroba pensjonariuszki objawiała się za pomocą przemian osobowościowych. Kolejne jej wcielenia rodziły się na oczach widzów. Dziewczyna wychodząc ze swej szpitalnej skóry ukazała się jako Żydówka, niosąca ze sobą ciężar wyznawanej wiary. Ujrzeliśmy odsłonę wyzwolonej Arabki, poświęcającej swe życie w ataku terrorystycznym. Przeniknęliśmy także do osobowości bawiącej do łez Cyganki. Pointą każdego obrazu była piosenka aktorska, które brawurowo wykonała Anna Maria Grabińska..

W spektaklu wykorzystano między innymi kompilacje tekstów klasycznych i współczesnych, autorstwa Juliusza Słowackiego, Juliana Tuwima czy Ivany Sajko. Ciekawostką był niepublikowany dotąd monolog Cyganki, powstały specjalnie dla wyjątkowej reżyserii Marka Wysockiego. Autor monologu, Don Vasyl Szmidt, romski piosenkarz i poeta, przyjaciel reżysera, wywodzący się z królewskiego rodu Baro Szero, oddał widzom wzruszającą modlitwę Cyganki z myślą o niecodziennej roli teatru oczyszczającego. Można śmiało powiedzieć, że sobotnia premiera była wielkim wydarzeniem artystycznym na miarę dużej sceny zawodowego teatru, a o jej walorach artystycznych świadczyć może to, że twórcy spektaklu oklaskiwani byli na stojąco.

J.W.

Źródło: UM Ząbki
fot. Bogdan Śladowski

Facebooktwitterlinkedin



« (Poprzednia wiadomość)