Mecz Dolcan – Flota w Orange Sport!



Świetne wyniki osiągane przez drużynę Roberta Podolińskiego po raz kolejny przyciągnęły uwagę ogólnopolskich mediów. Już 1 września do Ząbek przyjedzie nie tylko wymagający rywal, czyli Flota Świnoujście, ale również ekipa telewizyjna stacji Orange Sport.
Do tej pory nie mieliśmy zbyt wielu okazji, by śledzić boiskowe poczynania Dolcanu w telewizji. W minionym sezonie wyżej wymieniony kanał sportowy transmitował dwa mecze z udziałem ząbkowskiego klubu (jesienią z Miedzą Legnica i wiosną z Bogdanką Łęczna). W obu spotkaniach drużyna prowadzona przez Roberta Podolińskiego była komplementowana przez ekspertów, m.in. 29-krotnego reprezentanta Polski, Andrzeja Iwana, który obecnie jest specjalistą właśnie w temacie I ligi udzielającym się w Orange Sport.
Czy tym razem również usłyszymy ciepłe słowa o zespole z naszego miasta? Szanse są całkiem spore, ponieważ w tym sezonie Dolcan spisuje się naprawdę znakomicie. Po pięciu kolejkach jest wiceliderem tabeli, ustępując jedynie spadkowiczowi z T-Mobile Ekstraklasy, GKS Bełchatów. Trzy zwycięstwa i dwa remisy oraz bilans bramkowy 14-4 to wynik rewelacyjny jak na klub z przeciętnym (jak na pierwszoligowe realia) budżetem. Nie od dziś jednak wiadomo, że kunszt szkoleniowy trenera i zaangażowanie piłkarzy znaczy więcej niż bogaty skarbiec. Inna sportowa mądrość mówi, że ,,na boisku pieniądze nie grają”. I to ostatnie najlepiej było widać choćby w wygranym starciu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza (2:1 – przyp. red). Przegrywając do przerwy 0:1 zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, a sygnał do ataku dał 23-letni Paweł Tarnowski, który wspaniałym strzałem w okienko doprowadził do remisu, a gola na wagę trzech punktów zdobył Dariusz Zjawiński. Popularny ,,Zjawa” wyrósł na lidera ząbkowskiej drużyny i z pięcioma trafieniami w sezonie (tyle samo ma również inny zawodnik Dolcanu, Grzegorz Piesio) znajduje się na szczycie listy strzelców I ligi.
Kolejne spotkania tylko potwierdziły, że drużyna z naszego miasta nie ma zamiaru walczyć wyłącznie o utrzymanie. Wysokie zwycięstwo nad GKS Tychy (4:0) i remis na trudnym terenie w Płocku z Wisłą (2:2) uczyniły z Dolcanu jednego z faworytów do tytułu mistrza…jesieni. O awansie do ekstraklasy na razie nie wolno mówić. Wystarczy sobie przypomnieć zeszłoroczną postawę Floty Świnoujście, która przed przerwą zimową miała pięć punktów przewagi nad drugą w tabeli Termalicą i tytuł ,,pewniaka” do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej, a ostatecznie ukończyła ligowe zmagania na czwartej lokacie. Zarówno piłkarze jak i trener Dolcanu zachowują niezbędną do dalszych sukcesów postawę, którą widać choćby w przedsezonowym wywiadzie z Robertem Podolińskim na portalu legia.net:
Pamiętajmy jednak, że po pierwszej rundzie byliśmy na 12 miejscu. Dopiero po wiośnie było lepiej. Trudno snuć jakieś plany. Wystarczy spojrzeć na piłkarzy, których pozyskujemy. Chcemy się wspinać powoli. Nie zapowiemy, że mamy w planach atak na Ekstraklasę, bo zabrzmiałoby to buńczucznie. Chcemy grać dobrą piłkę i wygrywać, bo mam zespół pazerny na zwycięstwa.
Rozmówca podkreślił, że liczy na podobny wynik jak w ubiegłym sezonie (7. miejsce) i póki co realizuje ten plan z nawiązką, ale do końca sezonu jeszcze daleko i na rzetelną ocenę będzie można się zdecydować najwcześniej po zakończeniu obecnej rundy.
Niestety nie wszystko, co się dzieje w Dolcanie, jest pozytywne. Trudno jest nie wspomnieć o kibicach, którzy zaczęli bojkotować mecze ząbkowskiej drużyny z powodu nowego logo klubu, które zastąpiło tradycyjny herb pod koniec lutego. To na pewno zła wiadomość dla piłkarzy, którzy już od kilku meczów nie mogą liczyć na zorganizowany doping swoich fanów. Rozmowy na linii zarząd-kibice wciąż trwają i miejmy nadzieję, że niebawem dojdą do porozumienia, które przywróci dobrą atmosferę na trybunach i da wsparcie naszym zawodnikom. Osiągane przez nich wyniki muszą być doceniane nie tylko przez media. Bo te robią naprawdę wiele dobrego, a dobitnym tego przykładem jest właśnie przyjazd ekipy telewizyjnej stacji Orange Sport.
Transmisja spotkania pomiędzy Dolcanem Ząbki a Flotą Świnoujście już 1 września od godziny 12:15.
Adam Guzowski
Fot: Bogdan Śladowski


