Main Menu

Dolcan triumfuje i jest liderem I ligi!

Facebooktwitterlinkedin

dolcannew

,,Złota jesień” klubu z Ząbek trwa w najlepsze! Dolcan wygrał u siebie 3:2 z Okocimskim KS Brzesko i dzięki remisowi GKS-u Bełchatów z Górnikiem Łęczna, awansował na pozycję lidera I ligi! Bramki dla naszego zespołu zdobyli kolejno: Bartosz Wiśniewski, Rafał Grzelak i Dariusz Zjawiński.

Mecz rozpoczął się jak zwykle od zdecydowanych ataków piłkarzy Roberta Podolińskiego. Najlepszą okazję na szybkie otworzenie wyniku tego spotkania miał w 9. minucie Dariusz Zjawiński, który stanął “oko w oko” z bramkarzem gości, Markiem Pączkiem. Niestety piłka odskoczyła naszemu zawodnikowi tuż przed strzałem i ostatecznie została złapana przez golkipera.

Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Pięć minut później Dolcan wyszedł na prowadzenie dzięki Bartoszowi Wiśniewskiemu, który mając obrońcę “na plecach” zdołał się obrócić i posłać piłkę do siatki.

Gospodarze poszli za ciosem i już w 17. minucie prowadzili 2:0. Po rzucie rożnym jeden ze ząbkowskich piłkarzy “wstrzelił” piłkę na piąty metr, a tam w zamieszaniu najprzytomniej zachował się Rafał Grzelak, który niczym rasowy napastnik posłał piłkę tuż przy słupku.

Chwilę później Zjawiński zmarnował kolejną “setkę”, ale w 24. minucie już się nie pomylił. Po przejęciu piłki w środku pola, została ona posłana w kierunku “Zjawy”, a ten z ostrego kąta zdobył swoją 7. bramkę w tym sezonie. Skuteczność tego piłkarza raczej już na dobre przerwała nostalgię, jaka się zrodziła po przejściu Mateusza Piątkowskiego – najlepszego strzelca Dolcanu w ubiegłym sezonie – do Jagielloni Białystok.

Wypracowana w ciągu zaledwie 10 minut przewaga trzech bramek nad przeciwnikiem spowodowała zbyt duży spokój w szeregach piłkarzy trenera Podolińskiego. Goście zaczęli mieć więcej miejsca do rozgrywania akcji i tylko dzięki umiejętnościom Rafała Leszczyńskiego zdołali strzelić przed przerwą tylko jedną bramkę. Jej autorem był Robert Smoliński, który otrzymał “prezent” od Leszczyńskiego i uderzeniem z około 20 metrów wpisał się na listę strzelców. Parę minut wcześniej czerwoną kartkę ujrzał pomocnik Dolcanu, Łukasz Matuszczyk za niepotrzebny faul (nota bene na późniejszym strzelcu bramki) z obiema wyprostowanymi nogami. Tak więc na drugą połowę ząbczanie wyszli w osłabieniu.

Obawy kibiców zgromadzonych na stadionie przy ul. Słowackiego 21 potwierdziły się: pierwsi do ataku rzucili się piłkarze Piotra Stacha. Bez większych trudów radzili sobie z obroną Dolcanu. “Ostatnim bastionem” był Rafał Leszczyński, który w ciągu pierwszych minut wyszedł obronną ręką z dwóch sytuacji “sam na sam”. Dopiero w 60. minucie podopieczni Roberta Podolińskiego znów poważnie zagrozili bramce Marka Pączka. Z rzutu wolnego uderzał Zjawiński, ale tak jak przed tygodniem w Nowym Sączu, trafił w poprzeczkę.

To, co nie udało się naszemu zawodnikowi, powiodło się Piotrowi Darmochwałowi. Piłka po jego uderzeniu przeleciała nad murem ustawionym przez piłkarzy Dolcanu i wpadła do bramki. Gol kontaktowy sprawił, że na boisku zrobiło się nerwowo. Posypały się więc kartki (w ciągu 10 minut arbiter pokazał aż 5 żółtych, w tym cztery dla gości).

Gospodarze grający w osłabieniu starali się więc utrzymać korzystny rezultat do końca i osiągnąć czwarte zwycięstwo z rzędu przed własną publicznością. Było to “na rękę” gościom, którzy musieli przejąć inicjatywę i dążyć co najmniej do wyrównania stanu rywalizacji.

Nic takiego się jednak nie stało i Dolcan “dowiózł” zwycięstwo do końca. Dzięki lepszemu stosunkowi bramek wyprzedził mającą również 17 punktów GKS Bełchatów i zasiadł na fotelu lidera pierwszej ligi!

Dolcan Ząbki 3-2 Okocimski KS Brzesko
1:0 – Bartosz Wiśniewski 14′

2:0 – Rafał Grzelak 17′
3:0 – Dariusz Zjawiński 24′
3:1 – Robert Smoliński 45′
3:2 – Piotr Darmochwał 68′

Dolcan: 1. Rafał Leszczyński – 14. Damian Jakubik, 6. Piotr Klepczarek, 19. Rafał Grzelak – 16. Dawid Ryndak (54, 24. Damian Świerblewski), 20. Bartosz Osoliński, 23. Szymon Matuszek, 15. Tomasz Prejs (66, 7. Kamil Mazek), 21. Bartosz Wiśniewski, 18. Łukasz Matuszczyk – 10. Dariusz Zjawiński (90, 2. Piotr Bazler).

Okocimski KS: 30. Marek Pączek – 4. Mateusz Wawryka (62, 6. Bartosz Sobotka), 23. Radosław Jacek, 21. Arkadiusz Ryś, 16. Mateusz Niechciał – 17. Robert Smoliński (78, 14. Tomasz Marut), 11. Wojciech Wojcieszyński, 91. Michał Nawrot, 7. Konrad Cebula (46, 8. Piotr Darmochwał), 9. Patryk Stefański – 87. Michał Szewczyk.

Żółte kartki: Matuszek, Zjawiński – Cebula, Smoliński, Nawrot, Wojcieszyński, Darmochwał.

Czerwona kartka: Łukasz Matuszczyk (42. minuta, Dolcan, za brutalny faul).

Sędziował: Rafał Rokosz (Katowice).

Widzów: 800

Przygotował: Adam Guzowski

Facebooktwitterlinkedin


(Następne wiadomości) »