W dni dzisiejszym, dwóch wędkarzy z Ząbek przy okazji wyprawy na zielonkowskie Glinianki, (która nawiasem mówiąc okazała się nieudana, ze względu na lód pokrywający wszystkie zbiorniki) natknęło się na zatrważający widok w okolicy śmietnika usytuowanego pomiędzy „Kwadratem” i „Mikołajem”. Pomimo, że w pojemniku wciąż było miejsce, wokół niego znajdowało się kilka worków śmieci, ewidentnie pochodzących z gospodarstwa domowego.

Na nieszczęście osoby, która postanowiła w tak bezczelny sposób pozbyć się nieczystości, wędkarze wykazali się spostrzegawczością. Wśród odpadków wypatrzyli…. rachunek za telefon. Wystarczyło tylko przeczytać dane i wiadomo było, kto dokonał wykroczenia.

Wspólnie z kolegą z zielonkowskiego Koła Wędkarskiego, zdarzenie zostało zgłoszone na Policję. Zaskoczony śmieciarz został ukarany mandatem karnym oraz nakazem usunięcia nieczystości.

Najsmutniejszy w tym wszystkim jest fakt, że osoba ta mieszka najwyżej kilkaset metrów od Glinianek.