Wieczorem ulicami przejedzie rowerowa Masa Krytyczna. Zmiany w ruchu drogowym i kursowaniu komunikacji miejskiej. Wielu mieszkańców uważa, że nie jest to dobry czas. Są oburzeni organizacją przejazdu przed Wszystkich Świętych i zarzucają rowerzystom celowe utrudnianie ruchu.

Tradycyjnie ostatni piątek miesiąca to przejazd Warszawskiej Masy Krytycznej. Dziś, 30 października, w godzinach 18:00 – 22:00 rowerzyści przejadą następującymi ulicami: Plac Zamkowy, Senatorska, Miodowa, Kapucyńska, Aleja „Solidarności”, Towarowa, Plac Zawiszy, Grójecka, Bitwy Warszawskiej 1920, Szczęśliwicka, Dickensa, Pawińskiego, Pruszkowska, Żwirki i Wigury, Racławicka, Odyńca, Puławska, Plac Unii Lubelskiej, Bagatela, Aleje Ujazdowskie, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście, Plac Zamkowy.

Na trasie przejazdu będą występować utrudnienia, chwilowe wstrzymania ruchu i zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej.

Dzisiejszy przejazd Warszawskiej Masy Krytycznej będzie przebiegał pod hasłem „Kierowco, daj żyć!”. WMK twierdzi, że mimo rozwoju infrastruktury rowerowej i mimo zmian w Prawie o Ruchu Drogowym nie maleje liczba śmiertelnych ofiar wśród rowerzystów. Dlatego mają przejechać ulicami i przez skrzyżowania, które są wysoko w statystykach warszawskich wypadków: Puławska, Żwirki, Grójecka, skrzyżowanie Ujazdowskich i Pięknej, rondo Zawiszy.

Zbliżające się święto zmarłych chcą uczcić, umieszczając na kierownicy każdego roweru czarną wstążeczkę.

Wielu Warszawiaków uważa, że w związku ze zbliżającym się dniem Wszystkich Świętych, władze miasta nie powinni wydawać zgody na przejazd w obecnym terminie. Jak zawsze przez Wszystkimi Świętymi czeka nas wzmożony ruch samochodowy, wynikający z początkiem wyjazdów na groby poza Warszawę, jak i wieczornych podróży na warszawskie cmentarze. To większe korki, trudniejsza i dłuższa jazda. Nakładający się na to przejazd rowerzystów, źle wróży.

Przejazd Warszawskiej Masy Krytycznej śródmiejskimi ulicami może sparaliżować miasto. Czy tak będzie? Prawdopodobnie. Radzimy jednak tym, którzy nie muszą, nie wybierać się dziś wieczorem do Warszawy samochodem.

Biorąc pod uwagę trasę przejazdu, czas i termin – tuż przed Wszystkimi Świętymi – chce się powiedzieć, parafrazując hasło Masy Krytycznej: „Rowerzysto, daj żyć!”.

(foto: WMK)