Od 12 listopada, po kilku miesiącach przebudowy, ulica Wyzwolenia „wróciła” na mapę komunikacyjną Ząbek. To największa drogowa przebudowa 2015 roku. Wyzwolenia z polnej drogi stała się „jasną, długą, prostą” ulicą. Choć nie jest „szeroka jak morze”, to spięła Skorupki (DW634) z 3 Maja.

Przebudowę, a właściwie budowę, ulicy po wygranym przetargu wykonała firma Strabag. Kosztowało to blisko 3 mln złotych. Na wykonanie inwestycji miasto Ząbki uzyskało dofinansowanie w ramach budowy tzw. schetynówek czyli dróg lokalnych budowanych lub remontowanych w ramach „Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych 2008–2011”, wprowadzonego w okresie, gdy ministrem spraw wewnętrznych i administracji oraz wicepremierem był Grzegorz Schetyna.

Budowa ulicy Wyzwolenia rozpoczęła się w połowie maja tego roku. Pisaliśmy o tym w artykule „Zamykają Wyzwolenia! Rusza Przebudowa!”.

Ulica Wyzwolenia po przebudowie wygląda bardzo „porządnie”. Asfaltowa jezdnia o szerokości 6 metrów, chodniki, ścieżka rowerowa i wjazdy na posesje.

Utwardzono też „odnogę” czyli dojazd do ulicy Wyzwolenia.

W ramach robót przy przebudowie wykonano kanalizację deszczową oraz „kanalizację” teletechniczną – rurociąg pod kable światłowodowe. Tędy między innymi będą biegły kable monitoringu miejskiego. Przełożono energetyczną linie kablową i sieć telefoniczną firmy Orange.

Jest też nowe oznakowanie poziome i pionowe.

Mieszkańcy Ząbek, nie tylko kierowcy, długo czekali na tę inwestycję. Wielokrotnie zapowiadana wreszcie „stała się ciałem”.

Czekamy na zakończenie kolejnych, prowadzonych obecnie, remontów ulic.

(foto: fotografikus.pl)

Ten fragment Wyzwolenia wyglądał tak…

…a teraz tak.

Tam gdzie był piach…

…mamy ulicę.

Wyzwolenia stała się jedną z ładniejszych ulic Ząbek