Odpowiedz Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich na list Czytelniczki w sprawie źle działającej sygnalizacji świetlnej w ul. Piłsudskiego ( DW634) przy wyjeździe z kościoła (Tu pisaliśmy):

„dot. prac sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego (dr. woj. Nr 634) z ul. Warszawską i wjazdem do kościoła w Ząbkach

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Warszawie w odpowiedzi na e-mail (..) z dnia 01 kwietnia 2016 roku informuje, że zgodnie z informacjami uzyskanymi od firmy zajmującej się na zlecenia MZDW konserwacją sygnalizacji świetlnej (…) na w/w skrzyżowaniu w dniu 01.04.2016 roku nie zanotowano żadnej awarii sygnalizacji. Ewentualne przyszłe uwagi dotyczące pracy sygnalizacji w celu szybszego ich usuwania prosimy zgłaszać bezpośrednio na numer umieszczony na sterowniku(…)

Sygnalizacja na wyjeździe z kościoła pracuje w cyklu akomodacyjnym, tzn. zmiana świateł następuje po wykryciu przez detektory zapotrzebowania na zmianę świateł na wylocie podporządkowanym. W załączeniu przesyłam pismo konserwatora oraz kopię zatwierdzonego programu sygnalizacyjnego.

Dyrektor Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich  mgr inż. Zbigniew Ostrowski”

Do pisma dołączone są wymienione powyżej dokumenty, z których wynika, ze sygnalizacja działa prawidłowo! Tylko dlaczego z tym stwierdzeniem nie zgadzają się osoby korzystające z tego skrzyżowania – osoby jadące od strony kościoła. Dlaczego trzeba tam stać nawet 20 minut?

Odpowiedzi na nasze pytanie udzielił konserwator sygnalizacji świetlnej, pan Waldemar Podlasek – kierownik ds. utrzymania serwisu. Podczas rozmowy telefonicznej usłyszeliśmy, że przy wyjeździe z kościoła została niechlujnie wykonana płyta indukcyjna przez co źle działa. Mówiąc  językiem potocznym chodzi o detektor, który jest umieszczony pod kostką brukową na wyjeździe z kościoła. ” Wyjazd od strony kościoła zmienia się tylko wtedy gdy pojazd najedzie na pętlę indukcyjną umieszczoną w drodze pod kostka Bauma”. Z informacji uzyskanych od naszego rozmówcy wiemy, że zgodnie z jego wiedzą i doświadczeniem „detektor” (płyta indukcyjna) jest źle położona i pojazdy najczęściej do niej nie dojeżdżają. Dlatego na skrzyżowaniu gdzie „zmiana światła następuję po wykryciu zapotrzebowania” nie można doczekać się zmiany światła.

Co gorsze stan taki trwa już tak długo, że ani kierowcy ani piesi nie patrzą już w tym miejscu na światła. Jadą i idą kiedy tylko mogą. Ciekawe, że taki bubel został odebrany.

Sprawę przekazujemy do UM Ząbki aby przekierowali ją do zarządcy drogi.  Czekamy na informacje jakie działania zostaną podjęte w sprawie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego z wyjazdem z kościoła w Ząbkach.