Odpowiedź Zarządu Miejskiego Centrum Sportu na list pana Jakuba
Odpowiedź Zarządu MCS na list pana Jakuba. List wysłaliśmy również do pana Jakuba.
Szanowny Panie Jakubie,
uprzejmie dziękujemy za wszystkie uwagi i zastrzeżenia do pracy ratowników MCS w Ząbkach, przesłane w liście do redakcji portalu zabki24.pl
Przeprowadzone postępowanie wyjaśniające wykazało, że nie do końca wszystko jest zgodne z treścią Pana listu.
Istotnie we wskazanym czasie i miejscu na dyżurze było trzech ratowników. Z czego jeden faktycznie korzystał z telefonu, ale nie bezustannie, przez całą godzinę. Dwaj pozostali wykonywali swoje obowiązki, chodząc wokół niecek basenowych obserwując kąpiących się. Istnieje zapisz monitoringu, który to poświadcza.
Zgodnie z regulaminem, w ramach pełniącego dyżuru ratownicy na służbie powinni nie tylko pozostawać w gotowości do podjęcia interwencji, ale też systematycznie obserwować sytuację na pływalni. Proszę również pamiętać, że regulamin wymaga od ratowników robienia cyklicznych przerw, tak aby w gotowości do działania pozostawała na płycie minimum dwójka ratowników.
Sugerowane prze Pana, wprowadzenie zakazu posiadania przy sobie telefonu przez ratowników pełniących dyżur, byłoby niekorzystne ze względów bezpieczeństwa. Telefon jest narzędziem pracy ratownika. Służy do bezzwłocznego wezwania w nagłych przypadkach takich służb jak: Pogotowie Ratunkowe, Policja, Straż Pożarna.
Możemy Pana zapewnić, że ratownicy zatrudnieni w MCS posiadają odpowiednie kwalifikacje i należyte przygotowanie do skutecznego udzielania pomocy. Wielokrotnie to udowodnili. Każdy z ratowników na min. trzeci stopień ratownictwa wodnego.
W ekipie ratowników MCS, są również ratownicy medyczni. Szkolenia są przeprowadzane systematycznie. Basen wyposażony jest w specjalistyczny sprzęt, na którym szkoleni są nie tylko pracownicy MCS, ale także mieszkańcy i dzieci z ząbkowskich szkół. W ostatnim czasie zakupiony został również defibrylator, co należy do rzadkości na basenach.
Pływalnia funkcjonuje już trzeci rok i przez ten czas żadnemu z użytkowników nie zdarzył się poważniejszy wypadek. Drobne stłuczenia i skaleczenia owszem pojawiają się, ale rzadko.
Raz jeszcze dziękujemy za zwrócenie uwagi na pracę ratowników. Zapewniamy o naszej stałej gotowości do podnoszenia jakości usług świadczonych przez pływalnie MCS w Ząbkach.
Z poważaniem,
Zarząd MCS
Prezes Zarządu
Mariusz Ryciak