W środę wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit, poinformowała, że może przedłużyć się budowa obwodnicy Marek. Droga ta pierwotnie miała zostać oddana do użytku w lipcu tego roku.

– Gdy pojawiły się sygnały, że może tutaj nastąpić przedłużenie terminu, interweniujemy w tej sprawie. Odbyło się spotkanie z generalnym wykonawcą, przedstawili nam swoje racje, problemy, które są związane z pogodą, ale też z innymi argumentami. Niestety dowiedzieliśmy się, że termin jest zagrożony – poinformował dziennikarzy wiceminister resortu infrastruktury.

To nie jest ostateczny, zaakceptowany przez obie strony termin. Resort infrastruktury dalej chce rozmawiać z wykonawcą aby wypracować wspólne, satysfakcjonujące wszystkich rozwiązanie.

Obwodnica Marek to blisko 15 km odcinek ekspresowej S8, który połączy Marki z Radzyminem. Wykonawcami tej inwestycji są dwie firmy Salini i Astaldi

Każda wykonuje „swój” odcinek. Od węzła Marki do węzła Kobyłka, ok. 8 kilometrów drogi buduje firma Salini. Kolejne 7-kilometrów drogi od Kobyłki do węzła Radzymin Płd. buduje Astaldi.

Jak poinformował rzecznik prasowy Ansaldi – Na odcinku realizowanym przez Astaldi wszystkie prace realizowane są w terminach zgodnych z zawartą umową.

Wiceminister resortu infrastruktury deklaruje, że ministerstwo wraz Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) będą zabiegały o to aby trasa była uruchomiona w czasie wakacji. Chodzi o to aby choć częściowo przenieść na nią główny ruch z północnego wschodu do Warszawy.

– Ten termin, który został zadeklarowany na październik tego roku dla nas jest nie do przyjęcia i będziemy rozmawiać o tym, aby został skrócony, aby w ciągu wakacji można było już trasą S8 na tym odcinku (…) swobodnie przejechać – zaznaczył. – Pierwszy termin to był lipiec tego roku, a zatem chcemy, aby ten termin był jak najbliższy temu terminowi kontraktowemu – dodał.

Będą kary za opóźnienie?

Powody opóźnienia, przedstawione przez wykonawcę, nie są wystarczające dla ministerstwa, aby przedłużać termin. Na pytanie czy z powodu opóźnień zostaną naliczone kary, wiceminister odpowiedział, że nie chce mówić o sprawach kontraktu. To Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, oddział warszawski, jest właściwym adresatem tego pytania.

– Jestem głęboko przekonany, że wcześniej pojedziemy tą trasą. Szczególnie, że zostały podjęte pewne uzgodnienia, które rzeczywiście umożliwiają to, że już latem – może nie na początku, ale może w środku lata – będzie można przejechać tą trasą bez przeszkód – zauważył Szmit.

Obwodnica Marek to część drogi S8, która ma połączyć Białystok z Wrocławiem. Część obwodnicy biegnie tuż przy granicy z Ząbkami.

Jakie znaczenie obwodnica Marek ma dla mieszkańców Ząbek? Ta droga to alternatywna trasa, którą mogą wybrać mieszkańcy powiatu wołomińskiego jadący do Warszawy. Dla Ząbek oznacza to mniejsze natężenie ruchu na głównych ulicach miasta. Mniej aut, mniej spalin. Czekamy na kolejne informacje dotyczące daty otwarcia obwodnicy Marek.

(źródło: tvnwarszawa)