Main Menu

środa, 25 kwietnia, 2018

 

Prawdopodobną przyczyną było nagłe wtargnięcie osoby

  Kierowca autobusu ostro zahamował, kilka osób upadło na podłogę. Autobus ruszył i jechał dalej jakby nic się nie stało. Ta sytuacja miała miejsce w autobusie linii 145 w kwietniu. Przedstawiciele Zarządu Transportu Miejskiego przepraszają. Pani Paulina napisała na oficjalnym profilu ZTM: “Piszę do kierowcy linii 145, który dziś (12 kwietnia – przyp. red.) na przystanku Szymańskiego zahamował tak, że kilka osób – w tym moja mama – upadło na podłogę, a jedna z pań straciła przytomność po uderzeniu głową. Nie zainteresował się Pan nawet, czy coś się komuś stało,Czytaj dalej