Od dwóch tygodni na jednym z Rodzinnych Ogrodów Działkowych ktoś podkłada ogień. Płoną altany, krzewy, płoty. Wiadomo, że są to celowe podpalenia. Sprawców szuka policja i ogrodnicy.

Podpalanie działek na terenie ROD “Kolejarz” Ząbki zaczęło się około 24 lipca br. Na początku były to nieudane próby podpaleń. Od niedzieli, 29 lipca, działki podpalane są codziennie. Sprawcy podkładają ogień pod domki, altany, ogrodzenia, płoty, krzewy wszystko co mogą, są przy tym coraz bardziej bezwzględni. Podpalenia mają miejsce zawsze w biały dzień między  godzinami 14:00 a 19:00. W tym czasie na „działkach” są działkowcy. W czasie jednego z podpaleń na działce sąsiadującej z palącą się działką była matka z małym dzieckiem. Innym razem istniało prawdopodobieństwo, ze w płonącej altanie jest człowiek.

Do pożarów przyjeżdża straż pożarna oraz policja. Zdarzyło się że strażacy nie zdążyli wyjechać z terenów ogródków, a już paliło się w innym miejscu.

Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie. Dysponują zdjęciem osób podejrzanych o podpalenia.

Nie znane są motywy działania sprawców, pewne jest jednak, że są to celowe podpalenia. Ogień podkładany jest pod miejsca sąsiadujące ze sobą.

Działkowcy są zdeterminowani. Sami też się organizują i pomagają szukać sprawców podpaleń. Wiedzą, że gdy znajdą się osoby winne podpaleń, ich własność będzie bezpieczna a od sprawców lub ich opiekunów prawnych (jeśli są to osoby niepełnoletnie) będą mogli żądać zwrotu kosztów poniesionych na naprawę zniszczonego mienia.

W akcję włączają się również działkowcy z sąsiednich ogrodów. Jeśli ktoś zna lub ma wiedzę na temat podpalaczy z ROD „Kolejarz”, prosimy kontaktować się w tej sprawie z policją.

(foto: OSP ZĄBKI, DZ)